Mandat senatora traktuję przede wszystkim jako służbę dla Rzeczpospolitej, przypisaną mi w wyniku zaufania, udzielonego przez społeczeństwo, na czas potrzebny do wypełnienia swych obietnic wyborczych i wynikających z nich obowiązków.


IX kadencja Senatu Rzeczpospolitej 2015-2019, to cztery pracowite lata, przeznaczone na szeroko pojętą aktywność legislacyjną, administracyjną i polityczną. To uczestniczenie w posiedzeniach Senatu i jego organów: w komisjach, Prezydium Senatu. To również czas przeznaczony na składanie projektów ustaw oraz uchwał, czy formułowanie wniosków i uwag, skierowanych do rządu, z myślą, zarówno o mieszkańcach okręgu, z którego zostałem wybrany, ale też z myślą o wszystkich Polakach, których los jest bliski memu sercu.

Wykonywanie mandatu senatora to także szereg, przekazywanych przez Wyborców, interwencji obywatelskich, które miałem przyjemność przeprowadzać z pełną skrupulatnością i uwagą, niosąc pomoc Obywatelom w sytuacjach, gdy podjęcie decyzji przez urzędy i inne instytucje, było bez uzasadnienia odwlekane w czasie.

 

Dostrzegam ogromną potrzebę dalszego kontynuowania programów proobywatelskich,  zainicjowanych w ciągu ostatnich lat przez Prawo i Sprawiedliwość, a których efekty są już przecież znacząco odczuwalne w polskich domach.

Oto lista działań legislacyjnych, stanowiących finansowy fundament wsparcia polskich rodzin, a które wymagały od nas – parlamentarzystów, ogromnej aktywności i zaangażowania, na wszystkich szczeblach ich realizacji. Programy te stanowią obecnie trzon solidnego rozwoju gospodarczego, niosącego Polakom poprawę jakości życia oraz poczucie bezpieczeństwa.